Hej wszystkim! Dzisiejszy temat będzie opinią nie tylko moją, ale również N4T4N'a. Na pewno zauważyliście nie raz, jak siedzicie sobie wygodnie w autobusie a tu nagle jakieś starsze panie zaczynają Was obgadywać. My, młodzi ludzie jesteśmy nie wiadomo jacy źli wtedy, gdyż my siedzimy a one jedynie czekają na nasze reakcje - co z tego że 2 metry dalej cały autobus do końca jest pusty.. nawet nie! Jeżeli jest pełny to moim skromnym zdaniem powinny się upomnieć żebyśmy im ustąpili miejsca. Co to dla nich za problem? Kiedyś doszłam do tego właśnie wniosku, bo za każdym razem jak wsiadłam do autobusu to na kolejnych przystankach zastanawiałam się czy sobie ktoś starszy nie chce usiąść i przez to ciągle się rozglądałam i niepotrzebnie stresowałam.. Ale teraz jak tak na to patrzę, to bez potrzeby to robiłam.
Jak widzimy jakieś starsze panie, bo przeważnie im najbardziej zależy na tym żeby usiąść, to patrzymy z Natanem na nie/nią i mówimy "szybko,szybko.." bo biegają czasami po całym autobusie żeby sobie miejsce znaleźć, a wygląda to prze komicznie :D
Tak więc miłego poniedziałku Wam życzę, na razie :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz